poniedziałek, 16 maja 2016

Niefilmowo

Komu mam dziękować
Za noce lodem otulone
Za dreszcze co do kości przechodzą?
Nie śniłam o takich emocjach
Co myśli zebrać nie sposób
Takie namiętności
Takie szaleństwa
Boże jedyny
I udawać że noc biała.
A Ty?
Nie doradzaj już nikomu
Specjalista z Ciebie żaden
Aktor też poniekąd marny
Bo nie umiesz ukryć wzroku
Bo nie umiesz spojrzeć z boku.