piątek, 13 lipca 2018

O glupoto!

Słowem i gestem
Zostałam spoliczkowana.
Bez przemocy,
Bez siły,
Tak po prostu,
Na życzenie.
Nadzieją okryta
Prosto w twarz.
Bez wahania.

Zażenowanie.
Kobiecość umarła
Nie wierząc już
W życie po życiu.
Zwyczajna nicość.
Pustka
Wypłukana do dna
Jedna chwila
Łzy wypalają
I po cichu
spływają do gardła.
O głupoto!
Cegły z rozbiórki
Rzuciłaś mi na grzbiet.
Przybiłaś do ziemi.
Sięgnęłam dna.
Z twarzą w błocie
Oderwać się wstydzę.
Podnieść głowę
I swe oczy pokazać,
Zwyczajnie nie umiem.
Padłam jak żołnierz
Co chciał zwyciężyć
I radość komuś dać.
A miały bić dzwony,
Euforia,
I szczęście,
I co?
Myśl o sobie.
Głupia!


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Zostaw ślad po sobie - napisz co myślisz.